TRZECI CMENTARZ KOMUNALNY W JAROSŁAWIU
31 października, w przededniu Święta Zmarłych, ks abp Adam Szal dokonał w Jarosławiu poświęcenia trzeciego dużego cmentarza komunalnego i kaplicy w tym mieście. To miejsce grzebalne zlokalizowane jest przy ulicy Szczytniańskiej. Koszt inwestycji wraz z infrastrukturą wyniósł ponad 8 mln złotych.
Uroczystość zainaugurowało wystąpienie burmistrza Waldemara Palucha, który przypomniał okoliczności powstania pomysłu budowy nekropolii, wkład pracy zaangażowanych instytucji, nazwiska osób związanych
z projektem itp. Inwestycja ta to wielkopowierzchniowa kaplica cmentarna z pełnym wyposażeniem, budynek przedpogrzebowy z komorami chłodniczymi i zapleczem, budynek administracyjno-biurowy, nowoczesne pawilony handlowe, parking i plac do pochówku. Na potrzeby cmentarza przeznaczona zostanie powierzchnia 15 ha.
Kolejnym punktem uroczystości było przecięcie wstęgi przy bramie prowadzącej na teren cmentarza. Następnie metropolita przemyski ks. abp Adam Szal dokonał poświęcenia placu przeznaczonego na pochówek oraz wnętrza kaplicy i naczyń liturgicznych. Podczas modlitwy dostojny duszpasterz powiedział między innymi: „W duchu chrześcijańskiej pobożności gromadzimy się, aby pobłogosławić nowy cmentarz, na którym spoczywać będą ciała naszych braci aż zajaśnieje chwalebny Dzień Pański. W tym miejscu spoczynku przygotowanym dla zmarłych braci wznieśmy oczy ku Niebieskiej Ojczyźnie i wpatrujmy się w Chrystusa, który za nas cierpiał i zmartwychwstał. Prośmy, aby nas wskrzesił i łaskawie przyjął”.
Ks. abp A. Szal przewodniczył mszy świętej w cmentarnej kaplicy. Współkocelebransami byli m. in.: archiprezbiter jarosławski ks. Andrzej Surowiec oraz księża z jarosławskich parafii. Ksiądz arcybiskup wygłosił także kazanie, w którym podkreślił chrześijańką powinność uwolnienia się od grzechu.
W uroczystości wzięli udział członkowie władz miasta i powiatu, gminy Chłopice, przedstawiciele spółek miejskich, siostry zakonne, reprezentanci Wojska, Policji, Straży Pożarnej, SMJ i Straży Miejskiej oraz liczne grono mieszkańców miasta.
Tekst i zdjęcia: HENRYK GRYMUZA