Moje pokolenie dojrzewało w klimacie Beatlesów, Rolling Stonesów i Animalsów. Tych formacji, które dostarczały nam jedynych
w swoim rodzaju emocji i pozytywnych wibracji było znacznie więcej. Dobrze, że druga, wymieniona powyżej kapela, ma się dobrze
i nadal koncertuje. Co więcej – doczekała się swoje biograficznej wystawy.
W londyńskiej Saatchi Gallery prezentowane są zdjęcia, plakaty, pamiątki i eksponaty, które odzwierciedlają ponad 50-letnią działalność artystyczną Stonesów. Otwarto tę ekspozycję 5 kwietnia. Tym, którzy podczas tegorocznych wakacji planują wyjazd na Wyspy polecamy zwiedzenie wystawy. Będzie czynna do 5 września.
Jeden z portali informuje, że The Rolling Stones to angielski zespół rockowy założony w 1962 roku w Londynie. Twórczość grupy oscyluje wokół bluesa i rocka lat 50. Po sukcesie w Wielkiej Brytanii, zespół zyskał popularność w Stanach Zjednoczonych w czasie tzw. „brytyjskiej inwazji”, a następnie na całym świecie. W 1989 roku zespół został oficjalnie przyjęty do Rock and Roll Hall of Fame. W 2004 roku grupa The Rolling Stones zajęła 4. miejsce w rankingu najlepszych wykonawców muzycznych według magazynu „Rolling Stone” oraz
2. miejsce w rankingu portalu muzycznego Acclaimedmusic.net.
Co można zobaczyć na wystawie ? Przede wszystkim okładki albumów płytowych, unikalne fotografie dokumentalne, gitary, kostiumy muzyków oraz… artefakty w liczbie około pół tysiąca, które są egzemplifikacją imponujących dokonań zespołu.
I jeszcze jedno. Na wystawie można podziwiać rekonstrukcję studia, w którym w latach sześćdziesiątych członkowie The Rolling Stones nagrali swoje albumy. Zadbano o wszelkie możliwe szczegóły.
W licznych wywiadach muzycy zgodnie podkreślają, że wystawa zorganizowana została nie po to, aby o nich zapomnieć. Stonesi nie zamierzają bowiem wycofać się z życia artystycznego.
HENRYK GRYMUZA Foto: google, www.cattogallery.co.uk, fashionpost