Tobie, Mamo, bukiet z polnych łąk…
Obchodzony 26 maja Dzień Matki jest świętem wyjątkowym. W czasach, o których powiadają, że żyjemy na granicy światła i mroku, deficyt uczuć usiłuje zmajoryzować dobro we wszelkich odmianach. Ale są chwile, które każdego z nas wpisują w obszar emocji związanych z osobistymi i rodzinnymi losami. A w tym wszystkim na pierwszym miejscu jawi się Matka, która w poezji
i piosence, w prywatnych wspomnieniach jest i pozostanie Tą, która dała nam życie i mądrość.
Jest Matka także wzorem dobra. Miała nierzadko wpływ na nasze dojrzewanie emocjonalne, intelektualne, rodzinne i społeczne.
Niech sentencją najszczerszych życzeń dla naszych Mam będzie fragment piosenki Krzysztofa Krawczyka:
„Twój ciepły śmiech otulał mnie, kołysząc moje sny.
Oddałaś mi najlepsze dni młodości swojej blask.
Tobie mamo za skrywany smutek i żal;
Tobie mamo za Twój uśmiech poprzez łzy;
Tobie mamo tak jak dawniej z dziecinnych rąk
bukiet kwiatów z polnych łąk...
Tekst i foto: HENRYK GRYMUZA