PAMIĘTAMY…
Była królową twista. Dzięki niej, Czesławowi Niemenowi, Adzie Rusowicz, Kasi Sobczyk czy Krzysztofowi Klenczonowi z empatią powracamy do wspaniałych lat sześćdziesiątych. HELENA MAJDANIEC. Zmarła 15 lat temu – 18 stycznia 2002 roku.
Porywała tłumy. W Polsce i we Francji. Będziemy ją kojarzyć przede wszystkim z „Niebiesko-Czarnymi” , „ Czerwono-Czarnymi” i grupą „Ricercar 64”. Dostarczała nam wielu wzruszeń. Tak głębokich jak pojemne było jej wrażliwe, artystyczne serce. Zaśpiewała nam piosenki, które zapisano w annałach polskiego rocka: „Rudy rydz”, „Czarny Ali Baba”, „Wesoły twist”, „Le bonheur est un jeu d'enfant” czy „Jutro będzie dobry dzień”.
Ten ostatni utwór przekonał nas w rzeczy samej, że:
Jutro będzie dobry dzień,
tylko małą prośbę spełń,
gdy na miasto spłynie cień
Przyjdź, przyjdź, przyjdź do mnie jutro.
To jest prosta, ludzka rzecz,
jeden piękny wieczór mieć
nie myślałeś o tym lecz
tu, tu, tu przyjdziesz jutro…
HENRYK GRYMUZA Foto:
plejada.pl, wywrota.pl