NIE ŻYJE ARETHA FRANKLIN
16 sierpnia, po długiej chorobie, zmarła w Stanach Zjednoczonych królowa soulu Aretha Franklin. Takiego soulu już nie będzie. Ta wybitna pieśniarka stawiała świat w przestrzeni dobra…
Artystka urodziła się w marcu 1942 roku w Memphis. Śmierć spotkała ją w Detroit. Jej sylwetkę popularyzowali przez lata w radiowej „Jedynce” i „Trójce” znani dziennikarze muzyczni. Moje pokolenie darzyło ją szczególną estymą za „Operation Heartbreak”, „Rock-A-Bye Your Baby with a Dixie Melody”, „Spirit in the Dark”, „Amazing Grace”, „I Never Loved a Man the Way I Love You” oraz za inne nagrania. Klimaty gospel były jej domeną. Nic przeto dziwnego, że otrzymała rekordową ilość (18 – sic !) nagród Grammy, a w roku 1987 została wprowadzona do Rock And Roll Hall of Fame.
Dobrze, że była i dostarczała nam klimatów najpiękniejszych pod słońcem.
HENRYK GRYMUZA
Zdjęcia: Daily Mail, ABC12 WJRT