DZIEJE SIĘ , OJ DZIEJE…
Sobota, dziewiąty września. Temperatura wrażeń sięgająca zenitu. Bo oto trzy wielkie wydarzenia (Jarmark Teatralny „Na Dziedzińcu”, Jarmark Benedyktyński, Międzynarodowy Festiwal Kultury Kresowej), a na dodatek Europejskie Dni Dziedzictwa stworzyły jedyny w swoim rodzaju wartościowy i twórczy miks.
Dziennikarzowi w pojedynkę trudno było uczestniczyć w wszystkim co działo się na Wzgórzu św. Anny, u Attavantich i w Kamienicy Gruszewiczów. Imponujące spektakle z udziałem wybitnie uzdolnionych młodych ludzi, prelekcje Tomasza Kuby Kozłowskiego, lwowskie akordy spod znaku Loch Camelot, stoiska, koncerty, atrakcyjna oferta kupiecka, rzemieślnicza, rękodzielnicza i cukiernicza. A to przecież nie wszystko.
Poniższe zdjęcia w skromny zakresie dokumentują to, czym żyli jarosławianie oraz goście z Podkarpacie, Węgier, Czech , Austrii a nawet Izraela minionej soboty.
Tekst i foto:
HENRYK GRYMUZA