O STAJENCE, KOLĘDACH INIE TYLKO…
24 grudnia, Wigilia. Ten dzień mamy już za sobą. Warto wszakże przypomnieć rocznice z tą wyjątkową datą związane. Otóż 24 grudnia 1223 roku św. Franciszek z Asyżu przygotował w Greccio pierwszą na świecie żywą szopkę. Franciszek znany był z miłości do zwierząt, dlatego po dzień dzisiejszy w wielu parafiach franciszkańskich, także w naszym mieście, organizowane są stajenki figuralne i te - ze zwierzętami.
Jak czytamy na stronie www.polskieradio.pl w 1223 roku święty z Asyżu tak zaplanował stajenkę, że przedstawiała ona wnętrze szopy betlejemskiej w naturalnej skali, wraz z osobami i żywymi zwierzętami. W znajdującej się na wysokości 750 m n.p.m. włoskiej miejscowości Greccio mieścił się klasztor franciszkański. Miejsce pod jego budowę zostało podarowane Franciszkowi przez szlachcica Jana Wetlinę.
Franciszek pragnął w ten sposób przybliżyć prostym ludziom tajemnicę zbawienia. Grotę wypełniono sianem. Braciszkowie złożyli na nim wyrzeźbioną w drewnie figurkę Jezusa, a obok niego ustawili żywego woła i osła. W postacie Świętej Rodziny wcielili się mieszkańcy Greccio.
Co jeszcze wiąże się z 24 grudnia ? Na pewno bezprecedensowy fakt wykonania tego dnia najpopularniejszej kolędy „Cicha noc” („Stille Nacht”). Utwór tak bliski naszym sercom napisał Joseph Mohr, a muzykę skomponował Franz Xaver Gruber. Kolęda zabrzmiała po raz pierwszy podczas pasterki w 1818 roku, w austriackim Oberndorf bei Salzburg.
Kolędę „Cicha noc” przetłumaczono na 300języków.
HENRYK GRYMUZA Foto: radioniepokalanów, grymuza, www.sanderus.com