JUBILEUSZOWA WYSTAWA
Piękną i oryginalną wystawą malarstwa, grafiki i ceramiki absolwenci jarosławskiego Liceum Sztuk Plastycznych im. Stanisława Wyspiańskiego w Jarosławiu upamiętnili 25 rocznicę powołania do życia renomowanej podkarpackiej Galerii „Rynek 6”. Salon administrowany przez Miejski Ośrodek Kultury powstał w miejscu dawnego Klubu Międzynarodowej Prasy i Książki w Jarosławiu. Magia tego miejsca jest wyjątkowa. W ciągu minionych dwudziestu pięciu lat zorganizowano tu kilkaset wystaw.
22 listopada odbył się wernisaż wystawy „25 Artystów na 25 lecie Galerii”. Przybyli na nią autorzy prac, dyrekcja, nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Plastycznych, goście z Warszawy, Przemyśla, Krakowa, Rzeszowa, Lublina i Nowego Jorku (Halina MC Cormack). Autorom eksponowanych prac oraz osobom, który włożyły trud organizacyjny w przygotowanie wystawy m. in. Marzenie Stęc i Justynie Wota wręczono okolicznościowe grawer tony oraz podziękowania, w których dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury Elżbieta Śliwińska – Dąbrowska podkreśla, że „eksponowana wystawa zbiorowa twórców z różnych środowisk jest dowodem na to, że takie miejsca wystawowe są potrzebne i pokazuje, jak ważna jest współpraca oraz aktywność artystów i ludzi związanych z kulturą w szeroko rozumianym znaczeniu”. Słowa serdeczności i wyrazy uznania przekazał autorom i osobom przybyłym na wernisaż wicedyrektor Departamentu Szkolnictwa Artystycznego i Edukacji Kulturalnej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Jarosław Wartak. Zasłużony kosz kwiatów otrzymała od wiceburmistrza Dariusza Tracza dyrektor E. Śliwińska – Dąbrowska.
MOK wydał jubileuszowy katalog wystawy. Nie tylko wstęp do wydawnictwa, ale także jego aspekt merytoryczny opracowała Justyna Wota i ona też uświetniła swoim recitalem piosenkarskim Justyny jubileusz.
Przez długi okres czasu opiekunem Galerii „Rynek 6” była Elżbieta Piekarska. Od 2009 roku funkcję tę pełni artystka – grafik Marzena Stęc. Wernisaż jubileuszowy był okazją do wspomnień artystów i pedagogów Henryka Cebuli i Jana Ferenca o okolicznościach powstania tego wyjątkowego miejsca w zabytkowej kamienicy Gruszewiczów.
Tekst i foto: HENRYK GRYMUZA