ZE SZCZYRKU DO JAROSŁAWIA
Tę kapelę cechuje wysoki poziom temperamentu. Wiadomo – ludzie z gór, a artyści w szczególności, zapalają do śpiewu i tańca . 8 kwietnia dwukrotnie usłyszeliśmy imponujące akordy góralskie – rano
w Sali Widowiskowej Jarosławskiego Ośrodka Kultury i Sztuki i wieczorem w sympatycznej Księgarni „Kuferek”, której gospodarzami są: Marzena Dudek i Henryk Paszek.
Radośnie rozbrzmiewały skrzypce, kontrabas i akordeon. Zespół w pełnym składzie gra także na drugich skrzypcach, altówce i cymbałach węgierskich. Poniższe zdjęcia wykonane zostały w Księgarni „Kuferek”. Artyści wykonali utwory polskie, węgierskie, słowackie i cygańskie. Znakomita akustyka, sympatyczna atmosfera – to wszystko zostanie w pamięci słuchaczy na długo.
Należy dodać, że „Góralska Hora” - jak czytamy na stronie internetowej zespołu - z przyjemnością prezentuje skoczne i żywiołowe utwory inspirowane melodiami słowackimi, węgierskimi, rumuńskimi, bałkańskimi, cygańskimi oraz żydowskimi, tak aby koncert grupy Hora był dużą dawką pozytywnej i skocznej muzyki, wykorzystując zarazem żywiołowe i porywcze bałkańskie rytmy, budzące zaciekawienie publiczności.
Wystąpili w „Kuferku” Szczepan Karwowski, Szymon Jurasz i Dominik Karwowski.
Tekst i zdjęcia: HENRYK GRYMUZA